technologie

Czy mObywatel może pomóc w KYC online? [1]

Emocje związane z tym, czy aplikacja mObywatel Ministerstwo Cyfryzacji działa już nieco opadły. I dlatego zrobiło się miejsce, by zastanowić, czy aplikacja ta może być przydatna w zdalnych procesach weryfikacji tożsamości klienta na potrzeby #AML.

Wspólnie zastanówmy się:

  1. Czy aplikacja ma wpływ na procesy KYC (czy jak ktoś woli językiem ustawy stosowanie środków bezpieczeństwa finansowego)?
  2. Czy Instytucje obowiązane muszą dokonywać specjalnych wdrożeń nowych rozwiązań IT i dodawać nowe funkcje w swoich produktach?
  3. Czy należy aktualizować procedury AMLowe w tym względzie i przygotowywać nowe procesy dla użytkownika?
  4. Wreszcie, czy dostawcy IT powinni być gotowi na nowe wymagania klientów dotyczące weryfikacji online?

Podłoże regulacyjne i biznesowe

Jeśli odpowiadasz za compliance w instytucji finansowej, to może okazać się, że sam zauważyłeś już potrzebę pewnych zmian w procedurach, a kolejno w rozwiązaniach dostępnych dla użytkownika.

Być może dział rozwoju produktów w Waszej organizacji proponuje udoskonalenie procesów weryfikacji online z wykorzystaniem mObywatela.

A być może do Waszej firmy zgłosił się dostawca IT z ofertą wdrożenia nowych wymagań ustawy.

Biznes

Firmy, które prowadzą procesy KYC mogą zauważyć szansę na wdrożenie nowej metody weryfikacji i wykorzystanie w procesie online aplikacji mObywatel. Osiągnąć dzięki temu można byłoby: [1] zgodność z regulacjami (czy na pewno?) lub [2] przyjazny proces z punktu widzenia użytkownika (?) Przemysław Bogaczyk – czy z punktu widzenia #UX, KYC z wykorzystaniem mObywatela byłoby atrakcyjne?

Regulacje

Jeśli idzie o ustawę o mObywatelu, to możemy zauważyć, że instytucje finansowe nie tylko mogą stosować dokument mObywatel jako środek bezpieczeństwa finansowego, ale muszą. Muszą, bo tak zdecydował ustawodawca – chcąc najprawdopodobniej zabezpieczyć honorowanie tego elektronicznego dokumentu w procesach weryfikacji.

Art. 83.  Instytucje obowiązane, o których mowa w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia

1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (Dz. U. z 2022 r. poz. 593, z późn. zm.[13])), są obowiązane stosować przepisy ustawy w zakresie wykorzystywania dokumentu mObywatel jako środka bezpieczeństwa finansowego do identyfikacji klienta oraz weryfikacji jego tożsamości, od dnia 1 września 2023 r.

Gdzie więc możemy napotkać przeszkody?

Jeśli przyjrzymy się bliżej cytowanemu przepisowi, to zauważmy, że mowa jest o obowiązku stosowania przepisów ustawy w zakresie wykorzystania dokumentu mObywatel.

A zatem sięgnijmy do definicji ustawowej tego dokumentu:

8)    dokument mObywatel – dokument mobilny stwierdzający tożsamość i obywatelstwo polskie użytkownika aplikacji mObywatel na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w relacjach wzajemnej fizycznej obecności stron;

Art. 2 pkt 8 ustawy

Wynika z niej jednoznacznie, że to dokument mobilny stwierdzający tożsamość i obywatelstwo, jednak w w relacjach wzajemnych fizycznej obecności stron.

W mojej ocenie w obecnym stanie prawnym można zapomnieć o wykorzystaniu dokumentu mObywatel do procesu weryfikacji online. Przynajmniej o wykorzystaniu, które miałoby podstawę w przepisach i mogłoby zastępować dowód osobisty. To, że rozwiązanie takie można skutecznie wdrożyć technicznie jest zupełnie odrębna sprawą.

Czy ten problem był widoczny na etapie projektowania przepisów?

Nie jest to wątek, który nie był zauważony na etapie projektowania przepisów.

W czasie dyskusji publicznie zadawano pytania ministrowi cyfryzacji o “zrównanie” mObywatela z dokumentem fizycznym.

Na zagwozdkę związaną z definicją, wedle której dokument mObywatel ograniczony jest jedynie do wzajemnej fizycznej obecności stron zwracał uwagę (i to pewnie nie raz) Michal Nowakowski, PhD.

Jednocześnie definicję tę można zestawić z usługami aplikacji mObywatel opisanym w art. 3 ustawy, które uwzględniają, np. przekazanie danych użytkownika lub dokumentu mobilnego zawierającego dane użytkowinka, czy po prostu posługiwanie się dokumentem mObywatel.

I co oczywiście istotne, by takie przekazanie danych innej osobie albo posługiwanie się dokumentem mobilnym – obecność stron nie jest konieczna.

Możliwy potencjał

Zdaje się, że do odkrycia pełnego potencjału dokumentu mObywatel niezbędne byłoby coś więcej niż tylko zastąpienie weryfikacji plastikowym dowodem – weryfikacją przy użyciu telefonu z zainstalowaną aplikacją mObywatel. To wszystko chyba wciąż dopiero przed nami.

Skutek

Od 1 września będziemy mogli jako użytkownicy domagać się, by weryfikacja na potrzeby #AML odbywała się z wykorzystaniem aplikacji mObywatel, tak jak dotychczas odbywała się z wykorzystaniem dowodu osobistego. Jednak będzie to możliwe jedynie w procesach offline, czyli w placówkach.

Zdaje się, że na rynku można będzie zauważyć wdrożenia, gdzie mObywatel wykorzystywany jest jedynie dodatkowo, a kolejny element procesu KYC i tak ma miejsce według dotychczasowych zasad, czyli np. poprzez wideoweryfikację z wykorzystaniem dowodu osobistego.

Co z punktu widzenia dostawcy IT?

Niewykluczone, że klienci będą zwracać się do dostawców IT z prośbą o dostosowanie obecnych rozwiązań do nowych regulacji. Uważam jednak, że akcenty powinny zostać postawione na odesłanie użytkownika do weryfikacji w placówce, a jeśli dokument mObywatel miałby być wykorzystany w procesach online, to jedynie jako dodatkowy element – zawierający informacje z wiarygodnego źródła. Nie powinien on jednak zastępować dokumentu stwierdzającego tożsamość osoby fizycznej.

Co więc powinna zrobić instytucja obowiązana dzisiaj?

W mojej ocenie:

  1. warto zapamiętać, że instytucje obowiązane muszą respektować stosowanie mObywatela w procesach weryfikacji od 1 września;
  2. warto rozważyć brzmienie klauzuli informacyjnych kierowanych do użytkownika, które uprzedzą go o możliwości i zasadach korzystania z dokumentu mObywatel do weryfikacji tożsamości;
  3. warto rozważyć z punktu widzenia #UX procesy online, które mogą odsyłać użytkownika do weryfikacji offline;
  4. warto rozważyć w procedurach sytuacje, kiedy istnieją wątpliwości w procesie wideoweryfikacji, w efekcie których użytkownik w celu weryfikacji odsyłany jest do placówki.

Jeśli omawiane problemy są bliskie Twojemu biznesowi, to chętnie zamienię z Tobą słowo.

Jeśli znasz jakiś use case obejmujący wykorzystanie mObywatela w procesach online, to podziel się nim. ; )

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *